Alimenty na dziecko to obowiązek rodziców. Jeśli więc dotyczy Cię obowiązek alimentacyjny na dziecko, które nie jest w stanie się samodzielnie utrzymać, powinieneś zrobić wszystko, żeby się z niego wywiązać. Być może jednak właśnie w tym momencie zastanawiasz się nad tym, czy zawsze musisz płacić alimenty? Albo jakie sytuacje mogą Cię zwolnić od tego obowiązku, jeśli masz trudności z wywiązywaniem się z obowiązku alimentacyjnego lub dziecko jest już pełnoletnie. W tym tekście omówione są trzy sytuacje, które mogą zwolnić Cię z płacenia alimentów. Przeczytaj uważnie.
W tym materiale znajdziesz przypadki, które pozwolą Ci przeanalizować swoją sytuację, zwłaszcza jeśli od dłuższego czasu widzisz, że nie jesteś w stanie już każdego miesiąca uiszczać alimentów, które płacisz dobrowolnie po ustaleniu ich z partnerem (rodzicem dziecka) lub, które zostały zasądzone przez sąd.
Sytuacja I – zwolnienie z obowiązku alimentacyjnego, kiedy dziecko może się samo utrzymać
Obowiązek alimentacyjny w prawie polskim trwa tak długo, aż dziecko całkowicie się nie usamodzielni. Jeśli jednak majątek, jaki posiada dziecko objęte tym obowiązkiem, daje mu możliwość samodzielnego utrzymania się, bez dodatkowego wsparcia ze strony rodzica, wtedy ten obowiązek się kończy. Tak! Chodzi tu o majątek, który należy wyłącznie do dziecka, w żaden sposób nie należy zaś do rodzica. Może to być na przykład:
- czynsz z nieruchomości, której właścicielem jest dziecko,
- darowizna,
- spadek.
Można by przypuszczać, że kiedy dziecko stanie się pełnoletnie, to wtedy obowiązek alimentacyjny wygaśnie. Tak nie jest. Dlaczego? Ponieważ nawet pełnoletnie dziecko może nie być w stanie samo się utrzymać, choćby przez to, że kontynuuje naukę.
To samo dotyczy dzieci niezdolnych do podjęcia pracy zarobkowej z różnych przyczyn, takich, jak choćby niepełnosprawność fizyczna lub intelektualna albo nieuleczalna choroba.
Sytuacja II – zwolnienie z obowiązku alimentacyjnego, kiedy dziecko mimo braku przeszkód, nie chce podjąć pracy zarobkowej
Może zdarzyć się jednak tak, że pełnoletnie dziecko, na które przyznane są alimenty, nie kontynuuje dalszej nauki, jest zdrowe i nie istnieją żadne przeszkody ku temu, aby podjęło pracę w celu samodzielnego utrzymania się, a nie robi tego z nikomu nieznanych zewnętrznych przyczyn i podejrzewasz, że dzieje się tak po prostu z lenistwa.
W takim wypadku rodzic śmiało może złożyć do Sądu Rejonowego wniosek o uchylenie obowiązku alimentacyjnego.
Oczywiście, zgłaszając ten pozew jako powód/powódka, zobowiązany jesteś pokryć koszty sądowe, które obliczane są na podstawie tego, jak wysoka jest tzw. wartość przedmiotu sporu. Oblicza się ją poprzez pomnożenie wysokości zasądzonych alimentów przez 12 miesięcy.
Postępowanie sądowe z całą pewnością chwilę potrwa. Czy to oznacza, że przez ten czas i tak musisz płacić alimenty, albo i tak będziesz musiał/musiała płacić je i nie będą podlegały zwrotowi, jeśli okaże się, że masz rację? Jest rozwiązanie na taką okoliczność.
Możesz zabezpieczyć się i wraz z pozwem złożyć dodatkowy wniosek, który jeśli zostanie przez sąd uznany, sprawi, że przez okres trwania procesu o uchylenie obowiązku alimentacyjnego, nie będziesz musiał płacić alimentów.
Pamiętaj, że rodzic ma obowiązek alimentacyjny. Kiedy więc chcesz złożyć wniosek o uchylenie obowiązku alimentacyjnego, musisz przed sądem to dobrze uargumentować. Należy przedstawić dowody, które potwierdzą Twoje racje, np. świadectwo szkolne dziecka, które zakończyło edukację, umowę o pracę dziecka.
Dzięki tym dokumentom Twoje roszczenia będą przed sądem bardziej wiarygodne, a Ty udowodnisz, że dziecko byłoby w stanie samodzielnie się utrzymać. Tylko przyzwyczajone do pewnego źródła pieniędzy nie chce tego zrobić np. bo podróżuje po świecie albo zwyczajnie symuluje chęć podjęcia zatrudnienia lub dalszej nauki.
W praktyce często ma to miejsce, kiedy dziecko np. każdego roku zapisuje się na kolejne studia, szuka kolejnej szkoły, a potem po kilku miesiącach przestaje pojawiać się na zajęciach i tak każdego semestru lub każdego roku. Teoretycznie podejmuje naukę, w praktyce cyklicznie powiela ten sam schemat, podczas gdy Ty patrzysz na to i czujesz, że nie możesz nic z tym zrobić. Na szczęście jak widzisz są narzędzia, które pomogą Ci przerwać ten proceder i zwolnią Cię z płacenia alimentów.
Sytuacja III – uchylenie się od świadczeń alimentacyjnych względem pełnoletniego dziecka, ponieważ nie jesteś w stanie ich płacić
Kiedy sąd nakazał Ci płacić alimenty – byłeś w świetnej kondycji, pełen zdrowia i Twoja sytuacja materialna była o wiele korzystniejsza aniżeli w dniu dzisiejszym?
To zdarza się bardzo często. Życie, jak wiadomo, pisze różne scenariusze. Może więc w pewnym momencie okazać się, że nie jesteś w stanie płacić alimentów na dziecko. Zwykle wynika to z dwóch sytuacji:
- Twój dochód mocno się obniżył (lub go utraciłeś) i kwota alimentów mocno obciąża, nadszarpuje Twój aktualny budżet – innymi słowy, nie masz z czego ich płacić, choć bardzo byś tego chciał.
- Stan Twojego zdrowia wymaga sporych nakładów finansowych (leczenie, rehabilitacja itp.), przez co nie stać Cię na dalsze płacenie alimentów w ogóle lub w kwocie, która kiedyś została zasądzona. W tej sytuacji w sądzie musisz przedstawić dokumentację medyczną, która potwierdzi Twoje słowa.
Nie każdy wie, że z obowiązku alimentacyjnego można być zwolnionym. Mam nadzieję, że ten tekst tę kwestię wyjaśnił – jest kilka możliwości, aby to zrobić. Opcje te jednak nie są niepodważalne i to, jak sąd się do nich ustosunkuje, zależy od wielu czynników. Głównie od przedstawionych argumentów i dowodów. Sąd bowiem skrupulatnie będzie badał całą historię Twojego obowiązku alimentacyjnego i dopiero na podstawie całości materiału dowodowego podejmie ostateczną decyzję o tym, by ewentualnie zwolnić Cię z obowiązku alimentacyjnego.
Jak widzisz, istnieje szansa, by przestać płacić alimenty na dziecko. Jeżeli po przeczytaniu tego wpisu, czujesz, że potrzebujesz pomocy radcy prawnego, który wspólnie z Tobą ustali plan działania, zmierzający do tego, by przestał płacić alimenty, zwłaszcza w sytuacjach, które zostały opisane powyżej- koniecznie skontaktuj się z Kancelarią Radcy Prawnego Marek Martyna. Pomożemy Ci odetchnąć z ulgą.
